Forum Aquera Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Misja 1. ZBROJOWNIA TINUVANEL Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Yael
Mała Zmora



Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 280 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:09, 14 Kwi 2008 Powrót do góry

- Niemożliwe... Nie zwykłam płakać przez sen. W ogóle nie zwykłam płakać. - nieznacznie pociągnęła nosem. - Zimne jędze nie płaczą.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
TarEthelion
Wampirzy admin



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 291 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:12, 14 Kwi 2008 Powrót do góry

Ethelion uśmiechnął się do Yael
- Czemu uważasz sie za zimną jędze? Ghwyn bardzo cie polubiła, opowiadała mi ze od kiedy nas rozdzielono po wojnie, zabiłą wszystkich swoich właścicieli. W tym trzy zimne jędze. - Ethelion nieśmiało objął Yael - Ona dobrze ocenia elfy i ludzi. Wie kto zasługuje na przyjaźń...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Elsbeth
Wędrowiec



Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:13, 14 Kwi 2008 Powrót do góry

Przepraszasz za lata wygnania, poniżenia i wreszcie samotności. Gdyby nie Lothar, nadal byłabym w tym lochu, przykuta do wilgotnej, pełnej robactwa ściany. Ale to już przeszłość... odkąd pozwolono mi odejść... - Elsbeth zwiesiła głowę. - Moim przewinieniem było tylko to, że kochałam. I to miłość sprowadziła na mnie całe zło...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
merrik
Tropiciel zagubionych dróg



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 169 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:17, 14 Kwi 2008 Powrót do góry

Jak na nas wszystkich. Arden w końcu wybrał Arlenę, nie mnie. A potem...nasze drogi częściej rozchodziły się, niż schodziły. Popełniłam błąd...wielki. Ale wtedy myślałam inaczej


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yael
Mała Zmora



Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 280 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:18, 14 Kwi 2008 Powrót do góry

- To opinia otoczenia. Koty z reguły mnie lubią....- powiedziała tonem usprawiedliwienia. - Oczywiście jeśli można nazwać tak wspaniałą istotę po prostu "kotem". Jest naprawdę niezwykła... - uśmiechnęła się łagodnie, z rozmarzeniem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
TarEthelion
Wampirzy admin



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 291 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:22, 14 Kwi 2008 Powrót do góry

- Stara dobra Ghwyn. Wiele razy uratowała moje życie. W wojnie tylko dzięki niej i sejmitarą które leżą złamane w zbrojowni uszedłem z pałacu. Potem Marius mi ukradł posążek... poznałęm jego imie zabijając go w bramie pandemonium. Widząc jego smierć nawet Drowy pierzchły przerażone i przepełnione szacunkiem. Wiesz że jestem jednym z niewielu którzy coś zawdzięczają wojnie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Elsbeth
Wędrowiec



Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:23, 14 Kwi 2008 Powrót do góry

Ja i Lothar... moim błędem był brak zaufania do niego. Kiedyś sama wierzyłam w Ardena i jego decyzje. Mój bunt... był chyba przejawem goryczy. Być z rodu sokolników to niekiedy przekleństwo. - podniosła głos Elsbeth. - A gdy dostałam amulet i Obrońcę, okazało się, że jest za późno. On odszedł, Iskro... a ja nawet nie pamiętam dokąd.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yael
Mała Zmora



Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 280 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:30, 14 Kwi 2008 Powrót do góry

- Teraz już wiem... Wolę nie mówić co ja "zawdzięczam" wojnie. Powiedz coś jeszcze o Ghwyn. To bardzo uspokajające. - kiedyś pewnie zapłonęła by rządzą posiadania. Ale teraz był tylko cichy, spokojny zachwyt.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
TarEthelion
Wampirzy admin



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 291 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:34, 14 Kwi 2008 Powrót do góry

- Ja dzięki wojnie nie jestem mężem głupiej i żądnej władzy Lady Ackhart z Tamarionu. Co to wogóle za pomysł by krzyżować rody ludzi i elfów. Ale nieważne. - Objął Yael troche mocniej - Ghwyn to Ghwyn. Przyjaciółka, powierniczka i obrończyni. Inteligentniejsza niż niejeden elf... Ghwyn to ekstrakt odwagi, przywiązania i siły. Zakochaliśmy siew sobie od kiedy ją dostałem od Sokolnika mojego ojca. Chcesz to moge ją przyzwac.. na jej planie egzystencji minęło już dobre kilka godzin...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
merrik
Tropiciel zagubionych dróg



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 169 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:34, 14 Kwi 2008 Powrót do góry

Tam gdzie wszyscy.-wzruszyła ramionami-Wojna zabrała ich wszystkich chociaż o nim, nie miałam wieści...od bardzo dawna. Niemal od tamtych wydarzeń. Pewnie zginął, jak Arden, byli jednej krwi. Na oślep, gotowi rzucić się w ogień. Jak ćma.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Abara
Adept



Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy

PostWysłany: Pon 20:38, 14 Kwi 2008 Powrót do góry

Abara szybko usnęła, ale obudziła się przed świtem. Otworzyła oczy i zobaczyła leżący obok siebie srebrny łuk i strzały. Zastanawiała się , co robić. Bardzo pragnęła zatrzymać łuk. Zawsze była znakomitą łuczniczką. W domu zawsze wygrywała wszystkie zawody... Ale to broń sokolników. Mogłaby go zatrzymać, gdyby nikogo takiego tu nie było, ale skoro pojawiła się tu prawdziwa sokolniczka...
Wstała i podeszła do ogniska. Ogrzała ręce, a potem podjąwszy decyzję, wzięła łuk i strzały i podeszła do zwierząt, które jak zauważyła, przybyły z sokolniczką. Spały nieopodal. Położyła łuk i strzały obok nich. Oddałaby je sokolniczce ososbiście, ale gdzieś zniknęła..."Znajdzie je, gdy wróci"pomyślała, a potem poszła na poranny spacer, bo bardzo chciało jej się zabrać łuk z powrotem. Szybko odsunęła od siebie te niegodne jej myśli,"Zresztą mam jeszcze swój sztylet, a to nie byle co!"pomyślała, uśmiechając się do siebie pod nosem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Elsbeth
Wędrowiec



Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:41, 14 Kwi 2008 Powrót do góry

Wojna to zła towarzyszka. Ale myślałam, że w mojej samotni jestem bezpieczna. Do czasu... oni wiedzieli, Iskro, widzieli wszystko o reginie Vaar, o mojej przeszłości. To ja miałam być ofiarą nieumarłych. I tylko Muerto i Leafowi zawdzięczam ocalenie. Więc... Arden nie żyje?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yael
Mała Zmora



Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 280 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:47, 14 Kwi 2008 Powrót do góry

Na wspomnienie o "krzyżowaniu" rodów ludzi i elfów zadrżała lekko, niemal niezauważalnie.
- Niechcianych małżonków zawsze można sie dyskretnie pozbyć... - mruknęła i szybko zmieniła temat. - Też już zdążyłam ją pokochać... Ale niech na razie zostanie u siebie.
Nagle elfka uświadomiła sobie w jakiej pozycji siedzą. I nieco sie zdziwiła.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
TarEthelion
Wampirzy admin



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 291 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:51, 14 Kwi 2008 Powrót do góry

Ethelion zaśmiał się
- Nie w rodach królewskich. Gdyby zrobił tak syn władcy jakiegoś małego państwa, zostałoby one wymazane z map. A gdybym zrobił to ja to Wielkie Wojny straciłyby to miano. - Zauważył zdziwienie Yael - Przeszkadza ci ta pozycja?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
merrik
Tropiciel zagubionych dróg



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 169 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:52, 14 Kwi 2008 Powrót do góry

Nie. Sama paliłam jego ciało, według ceremoniałów....ale wiesz...Tarin, jego syn jest tutaj. Tak bardzo go przypomina. Za bardzo...-westchnęła cicho


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)