Forum Aquera Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Misja 2 PAJĘCZE PODZIEMIA Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Fashia
Adept



Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 132 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:35, 28 Kwi 2008 Powrót do góry

Zapatrzona w ciemność, przytulona do Blizqiego powoli odpływała od świata rzeczywistego. Nic się dla niej teraz nie liczyło. Drowy mogły zaatakować w każdej chwili, to jej nie obchodziło. Chciała być tylko z nim.
- Skąd się znamy? Ah. Długa historia.. - uśmiechnęła się do Yael.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Blizqy
Adept



Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 105 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:54, 28 Kwi 2008 Powrót do góry

- Co się z Toba działo przez cały ten czas? - zapytał Fashii. Był w nią tak zapatrzony, że nie widział otaczającego świata, liczyła się tylko ona. Wciąż nie mógł uwierzyć własnym oczom.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fashia
Adept



Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 132 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:55, 28 Kwi 2008 Powrót do góry

- Szwendałam się tu i tam.. - uśmiechnęła się. - A ty?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Schadow
Wędrowiec



Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:57, 28 Kwi 2008 Powrót do góry

- A mnie to już nikt nie przytuli, prócz psychopatów. - z uśmiechem popatrzyła na Yael. Gdy szła, niespodziewanie wdepnęła w coś mokrego.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Blizqy
Adept



Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 105 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:58, 28 Kwi 2008 Powrót do góry

- Yh, szkoda gadać... Odkąd mnie skazali, próbowałem znaleźć sobie jakieś miejsce, gdzie mogę się przydać. I trafiłem tutaj. Na całe szczęście... - odpowiedział, silniej uściskając Fashię i uśmiechając się doń lekko.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fashia
Adept



Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 132 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:00, 28 Kwi 2008 Powrót do góry

- Miło. - wtuliła się w towarzysza.
Coś przemknęło w ciemności, zostawiając za sobą czerwony obłoczek.
- Co to było? - zlękła się Fashia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Blizqy
Adept



Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 105 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:02, 28 Kwi 2008 Powrót do góry

- Shhh! - syknął, momentalnie wysuwając się przed towarzyszy i ręką blokując im dalszy krok do przodu.
- Ostrożnie, nie wiemy z czym mamy do czynienia... a przynajmniej ja nie wiem... - mówił cicho, czujnie wypatrując ruchów.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fashia
Adept



Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 132 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:03, 28 Kwi 2008 Powrót do góry

- Nie bądź taki bohaterski. - zaśmiała się Fashia, po czym wypowiedziała coś a wnętrze tunelu rozbłysnęło jasnym światłem wprost z elfki.
- To coś pewnie nie lubi światła, w końcu żyje w ciemnościach.


Edit: literówka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fashia dnia Pon 17:04, 28 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Blizqy
Adept



Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 105 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:08, 28 Kwi 2008 Powrót do góry

- Nic nie widzę, ale coś tu z pewnością było... Musimy być czujni... - odrzekł, wracając do Fashii. Było mu miło, gdy ją uściskał.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Schadow
Wędrowiec



Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:10, 28 Kwi 2008 Powrót do góry

Znieruchomiała. Miska zaczęła ostrzegawczo piszczeć i machać ogonem.
- Czujecie? - wciągnęła powietrze, po czym natychmiast się zakrztusiła - Śmierdzi jak spalona guma...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fashia
Adept



Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 132 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:20, 28 Kwi 2008 Powrót do góry

- Ja nic nie czuję.. - Rzeczywiście, nic nie czuła. No, może jedynie zapach Blizqiego, ale to był miły zapach.
- Opowiedz mi, co robiłeś gdy Cie nie było przy mnie - Przytuła się do ręki towarzysza.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Blizqy
Adept



Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 105 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:32, 28 Kwi 2008 Powrót do góry

- Ja? Nie ma o czym mówić, na prawdę... Może lepiej to Ty mi opowiedz... Dlaczego zniknęłaś? Szukałem Cię latami, aż natrafiłem na Twój nagrobek. Nie tylko ja, ale i wszyscy inni sądzili że nie żyjesz... Jak dobrze, jak dobrze że mogę znów być z Tobą... - mówił cicho, wciąż pochylony nad twarzą dziewczyny. Zaplątał dłoń między jej włosy, wciąż spoglądając w oczy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fashia
Adept



Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 132 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:37, 28 Kwi 2008 Powrót do góry

- Fajnie.. Chciałabym widzieć własny nagrobek. - zachichotała cicho. - Ja szukałam miejsca na świecie, po tym, jak zginęło oboje moich rodziców.. - zasmuciła się.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
TarEthelion
Wampirzy admin



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 291 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:40, 28 Kwi 2008 Powrót do góry

Ethelion razem z Drowem przyspieszyli i nagle rownocześnie oboje wbili swoje miecze w kawałek ściany... miejsce styku miecza i skały nagle rozpłynęło się, a na jego miejsce pojawił się wypalający się Ifryt. Jego materia powoli była wchłaniana przez ostrza mieczy. Po kilku minutach Drow i elf schowali miecze i ruszyli dalej...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez TarEthelion dnia Pon 17:43, 28 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Blizqy
Adept



Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 105 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:51, 28 Kwi 2008 Powrót do góry

- Fashia, trzymaj się za mną, proszę... Robi się coraz niebezpieczniej... - spoważniał lekko, zwracając się do obiektu przytulania.

(ładnie brzmi: obiekt przytulania xD)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)