Spis ocalonych

Wysłany: Pon 11:40, 24 Mar 2008

[Tu wpisujcie się już jako wasze postacie]

Pierwsza wpisana tu osoba staje się automatycznie (chyba że nie bedzie chciała Razz

to wtedy następna) władcą/synem władcy/kuzynem władcy/ babką władcy/ prababką władcy etc. Tamarionu^^ i obejmuje dowództwo nad obozem. JEśli będzie dziadowskim dowódcą to Tamariończycy mogą go obalić i wybrać nowego^^

Alma. Przybyła nie wiadomo kiedy, nie wiadomo skąd. Pogłoski mówią, iż ma na swych usługach demony tego świata. Nikt ich nigdy nie widział, nikt nie słyszał, lecz obecność złych sił czuć w powietrzu.
Dla swych wrogów bezlitosna, lecz dla osób jej najbliższych poświęciłaby wszystko. Wyznaje zasadę "Cogito ergo sum". Realistka. Skryta, cicha, lecz stanowcza.
Długie czarne włosy do pasa związane czerwoną wstążką. Oczy ma duże, koloru zielonego, przenikliwe. Dobrze zbudowana, lecz na wojowniczkę nie wygląda, choć miecz to dla niej przedłużenie ręki. Często spotykana w towarzystwie smoków, z którymi najwyraźniej ma dobry kontakt.

(Jak za krótko, to proszę zwrócić mi uwagę, rozwinę to trochę. W tej chwili weny mi brakuje ^^")

[Ach^^ pierwsza użytkowniczka w Tamarionie^^ Witam witam Smile

Post wystarczająco długi Wink

]

Sothgall von Vairas pochodzi z rodziny oficerskiej. Ojciec zginął mu w czasie jednej z kampanii, podczas której zresztą jego syn stał się adiutantem nekromanty Nerota (choć ten ukrywał ten fakt przed światem przez dość długi czas). Po jego śmierci Sothgall wędrował po krainach nie mogąc znaleźć swego miejsca na świecie.
Wojownik ten jest wprawnym żołnierzem i mimo młodego wieku (około 20 lat) ma spore doświadczenie i dowodził już armią. Czuje respekt przed magią i czarodziejami, co jest też związane z faktem, że nie przejawia żadnych talentów magicznych.
Sothgall kpi sobie z pieniędzy i bogatych handlarzy. Niegdyś kulturalny i grzeczny, po śmierci Nerota staje się coraz mniej uprzejmy. Czasem złośliwy, ale rzadko się odzywa. Posiada chorą ambicję i najbardziej ceni sobie lojalność i wierność.
Wojownik ten jest średniego wzrostu dobrze zbudowanym mężczyzną o blond włosach i małych, zielonych oczach. Po spojrzeniu można odnieść wrażenie, że wobec wszystkich dookoła czuje jedynie wyższość, pogardę i nienawiść, choć jest to mylne wrażenie...

Stary (35 wiosen) mistrz zakonu paladynów Noreca. Prosty człowiek, 185cm wzrostu, dobrze zbudowany ale starzenie daje się we znaki. Młodzi paladyni zabiegają o posadę mistrza chcąc go wykopać (uśmiercić) z stanowiska. Nieugięty w dążeniu do celu, ślepo wierzący w swoje ideały, bardzo pobożny. Stanowczy, czasami opętany. Broń: miecz oburęczny Zbroja: ciężka zakonna pełna zbroja płytowa
Powinno chwilowo wystarczyć.