Karczma

pfff, zapomniałam że w tych znaczkach "<>" mi nie wyświetla, i została tylko końcówka postu xD btw, fajny podpis ;P *prosi o martini*

<Wchodzi>
- Herboty! Dojta ludziska Herboty!
xD

A po polskiemu nie łaska? Razz

- Mosz jokieś wąty? xD

Moje biedne oczy konają, kmieciu ;]

Kmiotem łośmilosz nazywoć mnie? Toż to czyste chamstwo! ^^'

Ty lepiej sprawdź co mam wpisane w zainteresowaniach ]:>

Ja poprosze Chaute de Jabol rocznik tegoroczny < pada na jakieś losowe krzesło >

< wpada >
Kisiel i wiśniówkę z lodem! Prooosze...
<prosi^^>

Bujać się.
Przedstawiam...no czekajcie, gdzie to się podziało...A. Tu jest.
Toto za mną, to Wasz barman zastepczy. Zwie się...eee jak? A. Zwie się Lestat, czy jakoś tak. On tu rozlewa jak mnie nie ma. I serwuje wszystko.
Hogwh.
<rozdaje to co zamówione i sie ulatnia>

Lestat? Yaha! xD
syropu na gardło w wkładką alkoholową, poproszę -_-

Witaj Yael, napijesz się ze mną? <pyta uroczyście>

Witam Tar. Wypijesz ze mną jak postawię ci szkocką z lodem?

Oczywiście <przysiada się do Abary> Ale jednakowoż preferowałbym stary dobry Absynt. Lestat czym ty własciwie jesteś?

Letsat patrzy na niego ponuro:
- Pani Merrik ci powie.
Parskam śmiechem